Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Sob 9:33, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W żadnym wypadku. Wszystko jest na swoim miejscu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
entrop
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzygalaktyczna Baza Międzygalaktycznych Bohaterów
|
Wysłany: Czw 12:47, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Własnie zrobiłem tak jak sensei mówił że można (czyli wersja easy ), to znaczy wymoczyłem 2h shinai w zimnej wodzie (bez rozbierania go), przed chwilą naoliwiłem pędzelkiem oliwką dla niemowląt. Teraz schnie.
Wszystko poszło gładko (w końcu co mogłem popsuć), problem polega jedynie na tym, że słońce właśnie poszło sobie za blok.. a w cieniu coś nie bardzo tej skórze idzie schnięcie. No cóż, najwyżej klubowym dzisiaj będę ćwiczył -_-
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez entrop dnia Czw 12:48, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
eowina
Dołączył: 07 Gru 2007 Posty: 354 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dziczy
|
Wysłany: Czw 14:49, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Jutro sobie wymoczę i naoliwię może przed wyjazdem shinai`a... w końcu jeszcze ani razu go nie moczyłam i nie oliwiłam, a mam go 5 miesięcy ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
KoRnik Sepai
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 19:54, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nigdy nie dawajcie shinai na sło.nce ani w pobliże kaloryfera
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
eowina
Dołączył: 07 Gru 2007 Posty: 354 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dziczy
|
Wysłany: Czw 22:09, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ja kiedyś dałam obok pieca, bo nie miałam gdzie mieczy postawić xP ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
entrop
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzygalaktyczna Baza Międzygalaktycznych Bohaterów
|
Wysłany: Czw 23:54, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
burza, Ty się kiedyś pytałeś, to Ci powiem, mój shinaj właśnie po tych zabiegach pielęgnacyjnych też się "rozszedł", pociemniał i taki jakiś luźniejszy się wydaje.. czyli raczej to nic złego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Pią 6:39, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A skrzypi? xD Mój już tak nie trzeszczy i już mi się te listewki nie ruszają. Widać musiały się na spokojnie poukładać przy uderzeniach. ;P
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Śro 11:34, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tera mam kolejny problem. Z nowym shinai'em. Przed zawiązaniem nakayui jest wszystko ok. Gdy zawiąże nakayui i nacisnę shinai w tej okolicy listewki dwie wskakują mi do środka, i muszę je wypchnąć naciskając dwie pozostałe... Nie mam pojęcia co się z tym dzieje i na jakiej zasadzie to działa. ;F
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
KoRnik Sepai
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 16:10, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
też tak mam czasami. nie wiem co ci doradzić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Śro 16:20, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Już jest w miarę dobrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ichinose
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:34, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
burza to moze powiesz co zrobiles ze jest wmiare ok ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Czw 2:42, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wziąłem mame, drugi shinai. Kazałem mamie wziąć shinai nad głowę. Uderzyłem kilka razy i się zrobiło. Jak naciskam to wskakuje czasami, ale przy uderzeniach nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ichinose
Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 7:09, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
heheh można powiedziec ze wykorzystałeś mame do swoich niecnych celow 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
entrop
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzygalaktyczna Baza Międzygalaktycznych Bohaterów
|
Wysłany: Pią 15:43, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
burza napisał: | Kazałem mamie wziąć shinai nad głowę. Uderzyłem kilka razy i się zrobiło. |
Czemu bijesz mamę? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Czw 20:48, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ma ktoś jakiś pomysł naprawienia zerwanego nakayui? Na treningu z Katowicami i Opolem mi się urwało i nie wiem czy próbować to zszyć, skleić czy jeszcze inny diabeł?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|