Wrocławska Sekcja Kendo, Iaido i Jodo

eowina · Wysłany: Czw 23:04, 13 Mar 2008 Temat postu:

Szkołę zawsze stawiaj na ostatnim miejscu! Ja olewam zadania domowe i naukę, podczas lekcji czytam książki pod ławką (z wyjątkiem historii, WOSu i polskiego bo lubię, no i WF z braku ławek Very Happy

) a i tak ciągne na 5 i 4, a trafi się czasem 6. Very Happy

burza · Wysłany: Pią 14:26, 14 Mar 2008 Temat postu:

Tylko, że Ty jesteś w gimnazjum... Między gimnazjum, a liceum jest przepaść. Teraz sobie to uświadomiłem. Tu bez nauki i zadań zupełnie leżysz...

KoRnik · Wysłany: Pią 15:11, 14 Mar 2008 Temat postu:

spoko spoko tylko mamę pokonam w pojedynki NA ARGUMENTY I będzie ok

burza · Wysłany: Pią 15:48, 14 Mar 2008 Temat postu:

Nie wiem czy ja również nie będę musiał niedługo walczyć... ;f

eowina · Wysłany: Pią 20:07, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ja też. Moja matka się teraz dopiero skapnęła, że sobie po łbach dajemy Very Happy

no i cóż... Twierdzi, że więcej nie będę chodzić, ale mój ojciec się wstawił

burza · Wysłany: Pią 22:10, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ehh żebym tylko takie problemy miał... Jak się nie wezmę za szkołę to szybko się skończy... ;/

Greek · Wysłany: Nie 17:11, 16 Mar 2008 Temat postu:

Ja mam 4 pały na półrocze, a z tych przedmiotów już mam kolejne po kilka pał. I się nie poddaję i nie popadam w rozpacz Smile

eowina · Wysłany: Nie 19:02, 16 Mar 2008 Temat postu:

Ja jak do tej pory nigdy nie miałam żadnej pały na semestr czy koniec roku, tak jak dwói. Na poprzedni semestr groziła mi trója z matmy pierwszy raz w życiu bo zawsze piątki miałam. Ale to przez nauczycielkę... Tłumaczyć baba nic nie umie Evil or Very Mad

burza · Wysłany: Nie 19:51, 16 Mar 2008 Temat postu:

Zawsze zwala się na nauczycieli. ^^

Ja też nigdy nie miałem pały na semestr. No cóż może poza tym, że omal nie zdałem z plastyki. xP 2 miałem jedną. W tym roku na semestr z biologii. ;/

Zaczynam się uczyć panie i panowie...

eowina · Wysłany: Nie 20:21, 16 Mar 2008 Temat postu:

Wow! Ty się uczysz! Jaaaaaaaaaaaaaaa... <olaski> <brawa> Very Happy

Alina · Wysłany: Pon 9:55, 17 Mar 2008 Temat postu:

macie niezaprzeczalnie WIELKI problem ludzie Very Happy

wziąść tyłek w troki i do nauki. troche organizacji i zmuszania i styknie Very Happy

bucz · Wysłany: Pon 14:58, 17 Mar 2008 Temat postu:

dokladnie bo z takim podejsciem nie ma co myslec o wyzszej edukacji, a bez tego w zyciu moze byc ciezko Razz

Greek · Wysłany: Pon 15:55, 17 Mar 2008 Temat postu:

Ja tam jestem na luziku, ale po prostu nie kumam nic z fizyki i z niemca... a nauczyć się też nie mam jak, bo franca od fizyki mi nie wytłumaczy, a niemca trzeba rozumieć i znać w cholerę zwrotów na pamięć, a nienawidzę tego języka xD

eowina · Wysłany: Pon 19:15, 17 Mar 2008 Temat postu:

Ja też nienawidzę szwabski język!!!!!!! i może dlatego jest trudno się go polakom uczyć, bo w końcu polski to szszszeeeleszszszczcząąącyyy język, a szwabski to szczekany ^^ anglika zresztą też nie lubię, ale już wolę od niemieckiego. samych niemców też nie...lubię...

Alina · Wysłany: Pon 19:51, 17 Mar 2008 Temat postu:

czyżbyś była uprzedzona? Razz

ja jak sie naucze czegos juz z niemieckiego to jestem cholernie szczęśliwa ale fakt trzeba wiele rzeczy na pamięć kuć :]