 |
Wrocławska Sekcja Kendo, Iaido i Jodo http://www.kendo.wroclaw.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolcham Sepai
Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:25, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Fumikomi niestety zarówno w tył jak i wprzód trzeba załapać samemu. Będziemy się uczyć. Ja dla pocieszenia fumikomi nauczyłam się dopiero po roku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Wto 11:11, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pytanie, które nurtuje mnie od jakiegoś czasu. Przy stopniach dan spotkałem się często z określeniami 5 dan kyoshi, 3 dan hanshi, a z tego co wiem jest jeszcze renshi. Co oznaczają te "kyoshi", "hanshi" i "renshi"?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez burza dnia Wto 11:13, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Angel Dust Kane
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Warpa
|
Wysłany: Wto 20:39, 26 Sie 2008 Temat postu: Powitanie i pytanie... |
|
|
Na początku się przywitam bo jestem nowy
A więc: witam; dzień dobry, konnichiwa, guten tag, good morning, dobry den i co tam jeszcze mamy
Zastanawiam się czy nie zacząć trenować kendo (wraz z kolegą). Trochę już rozmawiałem ze Shrek'iem na gg (pozdrawiam) bo mam wiele różnych pytań i generalnie jestem niepewny. Namówił mnie jednak do tego by założyć konto na forum i zapewnił, że wszyscy z całą chęcią i zapałem rozwieją moje wątpliwości i odpowiedzą na pytania ;]
A więc:
1. zacznę może od tego key-eye czy jak to tam się zowie. Dowiedziałem się, że:
"mozna go porownac do okrzyku bojowego. Podstawowy sposob pokazania ducha walki.
Jedna z regol w kendo jest, koniecznosc krzykniecia w momencie ciosu miejsca jakie chce sie trafic, aby wyeliminowac przypadkowosc trafienia."
Ok a co będzie jak nie wrzasnę? Nie liczy się? Gdy oglądałem filmiki zawodnicy wrzeszczeli znacznie częściej (co - nie będe ukrywał - nie jest wg. mnie zaletą tego sportu ). Więc jak z tym?
2. Czy trzeba mieć krótkie włosy?
3. Zamierzam wpaść na bezpłatny trening zobaczyć co i jak. Czy ten bezpłatny raz to coś w stylu oglądania czy może coś więcej? Wymagany dres - to ma być koniecznie dresowy dres ? Czy może chodzi po prostu o luźny, domowy ubiór którego nie szkoda nam zniszczyć (może być sztruks? -.-). Czy bluza ma być przekładana przez łeb czy może być zapinana? Brać ręcznik? No chcę wiedzieć no...
4. Przez jak długi czas mogę korzystać z klubowego miecza? (gdybym się zapisał oczywiście). Przez jak długi czas mogę korzystać z klubowej zbroi?
5. Czy kendo zadowoli mnie jako powiedzmy entuzjastę miecza?
6. Czy aby trafienie było zaliczone muszę uderzyć jakimś dokładnie wyuczonym 'ciosem'? Czy jakieś zwykłe, improwizowane trafienie (ale w odpowiedni, punktowany kawałek ciała) będzie zaliczone? Czy uderzenie musi być wykonane z odpowiednią siłą? (boję się, że komuś coś zrobię albo ktoś mi )
7. Jak to jest z tą całą rytualną otoczką? Dużo tego? Trudne to? Daje to coś?
8. Z tego co widziałem pod zbroję ludziska zakładają odpowiedni strój (głównie granatowy bodajże) czy jest to konieczne? Ogólnie czy dowiem się jak, gdzie i za ile kupować sprzęt? Zbroje są pod względem wielkości uniwersalne czy jednak są jakieś rozmiary?
Uff na razie tylko tyle mi przychodzi do głowy ;]
No to teraz grzecznie czekam na odpowiedzi (bwahaha)
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Wto 22:04, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No to postaram się rozwiać trochę wątpliwości.
1. Chyba chodziło o kiai. xD Trochę to zangielszczyłeś. Do rzeczy. Jeżeli nie krzykniesz, trafienie nie będzie zaliczone. Co do tego, że krzyczą znacznie częściej... Kiai zdecydowanie pomaga w przezwyciężeniu zmęczeniu i pozwala się skoncentrować na walce (przynajmniej mi). Jest to też element można by powiedzieć przestraszenia przeciwnika, pokazania mu, że się nie boimy.
2. Oczywiście, że nie.
3. Raczej w sztruksie się zbyt wygodnie nie ćwiczy. Preferowane są jednak jakieś luźniejsze ciuchy. Co do treningów. Można przyjść oglądać, a można ćwiczyć. Jednak nie nastawiaj się, że od razu dostaniesz zbroję. Ubierać zaczyna się ją jakoś po 4 miesiącach. Wcześniej uczy się podstaw. Podstawowy krok, podstawowe cięcia. Bluza? Raczej w koszulce proponuję. W bluzie za gorąco zdaje mi się że będzie. Ręcznik możesz wziąć jeżeli masz zamiar się kąpać po treningu, prysznice są więc nie ma problemu. No i przyda się do wycierania potu.
4. Z shinai można korzystać przez miesiąc, zbroję na czas nieokreślony (chyba ;p). Jest to wydatek rzędu tysiąca złotych, więc ciężko jest o własną.
5. Tego będziesz musiał dowiedzieć się samemu. Zależy co komu odpowiada.
6. Co do siły to musi być odpowiednio mocne, ale jest taka rzecz jak tenouchi, czyli zatrzymanie miecza przy uderzeniu. Zbroja jednak na tyle chroni, że nie ma obaw na jakieś poważniejsze uszkodzenia. Można się ewentualnie nabawić spuchniętych łokci przy niecelnym kote, i kilku siniaków. Nic poważnego. Co do tej improwizacji przy ataku, to nie wiem. Jednak to czego się uczy, są najbardziej skutecznymi metodami i warto z nich korzystać. W kendo nic nie dzieje się z przypadku.
7. Rytualnej otoczki nie jest dużo. Wszystkiego można sie nauczyć w kilka chwil. Jest to ważne. Kendo jest sportem bardzo tradycjonalnym. Czy coś daje? Uczy i ukazuje szacunek dla przeciwnika, pozwala się skoncentrować. Chwila medytacji pozwala oczyścić głowę z wszystkich pierdół świata zewnętrznego. Oczywiście trzeba tego chcieć.
8. Są rozmiary, jednak na początku nie jest to tak istotne. Poza tym na pewno, jeżeli dotrwasz do ćwiczeń w zbrojach, odpowiednia zostanie Ci dobrana.
Zachęcam do przyjścia na trening. Przede wszystkim do zobaczenia jak ćwiczą osoby starsze stażem, bo treningi początkujących mogą wydać się nudne. Ja jestem na treningu zazwyczaj około 30-40 minut wcześniej i jakby co to jestem zawsze chętny do rozmów o kendo. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Angel Dust Kane
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Warpa
|
Wysłany: Wto 23:04, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za szybką odpowiedź!
Co do tego kiai to trzeba wrzeszczeć coś konkretnego czy cokolwiek? (jak to brzmi xD )
Co do tego sztruksu to chodzi po prostu o to, że nie mam dresowych spodni (jakoś nie gustuje w tego typu materiale...) mam za to stare, wytarte i luźne sztruksowe (mi w nich wygodnie ale wolę się upewnić czy nie będzie kolidowało z regulaminem). Skoro to pierwsze spotkanie to samo oglądanie to ten dres chyba jeszcze nie potrzebny co? (za dużo 'to' w zdaniu, nie chce mi się zmieniać)
Ile ten miecz może kosztować? Na allegro ceny są różne...
Czy w tym hełmie coś widać? (martwię się na zapas, taki już jestem)
Co do tej medytacji to nie wiem czy kiedykolwiek mi wyjdzie coś takiego. Ja i tak jestem dość rzadko obecny w tym świecie (zwykle błądze gdzieś myślami)
Ale to...
burza napisał: | Uczy i ukazuje szacunek dla przeciwnika |
Ekhm...no dobra o ile w sportowej rywalizacji pewnie nie będzie stanowiło to problemu o tyle w prawdziwym świecie...szacunek? Dla przeciwnika?! Że co? Ja moich śmiertelnych wrogów to bym chciał zgnoić a nie okazać im szacunek...jackall jakiś albo bolter z amunicją wybuchową! Na pal nadziać! Szacunek dla nich? Nie jest to możliwe w moim wykonaniu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
shrek Administrator
Dołączył: 26 Lut 2006 Posty: 834 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 7:43, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ekhm...no dobra o ile w sportowej rywalizacji pewnie nie będzie stanowiło to problemu o tyle w prawdziwym świecie...szacunek? Dla przeciwnika?! Że co? Ja moich śmiertelnych wrogów to bym chciał zgnoić a nie okazać im szacunek...jackall jakiś albo bolter z amunicją wybuchową! Na pal nadziać! Szacunek dla nich? Nie jest to możliwe w moim wykonaniu... |
To trzeba będzie troche zmienić podejście:)
co do dresu to jest wymagany.
Pozdrwiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz
Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 9:50, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na deklaracji członkowskiej jest punkt: "Oświadczam iż posiadam ubezpieczenie NW obejmujące zajęcia sportowe KENDO /podpis, data". Oznacza to że klub nie ma klubowego ubezpieczenie trzeba na własną ręke? Jeśli tak i jest ono konieczne to jakie ubezpieczenia polecacie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
serafino
Dołączył: 20 Lis 2007 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:04, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wszyscy uczestnicy treningów są ubezpieczeni. Możesz tego w deklaracji nie wypełniać. Wymagane jest (nie od samego początku) badanie w ośrodku medycyny sportowej. I to jest wymagane przez ubezpieczyciela, o ile się nie mylę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Śro 10:45, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Angel Dust Kane napisał: | Czy w tym hełmie coś widać? (martwię się na zapas, taki już jestem) |
Widać widać. Tyle ile potrzeba, tyle widać. Są na youtube filmiki gdzie jest zamontowana w menie kamera. Dodam je na końcu posta.
Angel Dust Kane napisał: | Ile ten miecz może kosztować? Na allegro ceny są różne... |
To zależy od rodzaju i jakości. Takie najprostsze dla początkujących, to wydatek rzędu 60-70 zł.
Angel Dust Kane napisał: | Co do tego kiai to trzeba wrzeszczeć coś konkretnego czy cokolwiek? (jak to brzmi xD ) |
Przy uderzeniu trzeba krzyknąć nazwę części zbroi którą się uderza. Trochę brzmi to dziwnie, ale przyzwyczaisz się. Jednak gdy krzyczysz sobie tak po prostu, nie musisz krzyczeć niczego konkretnego.
Angel Dust Kane napisał: | Ekhm...no dobra o ile w sportowej rywalizacji pewnie nie będzie stanowiło to problemu o tyle w prawdziwym świecie...szacunek? Dla przeciwnika?! Że co? Ja moich śmiertelnych wrogów to bym chciał zgnoić a nie okazać im szacunek...jackall jakiś albo bolter z amunicją wybuchową! Na pal nadziać! Szacunek dla nich? Nie jest to możliwe w moim wykonaniu... |
W kendo raczej nie ma wrogów, oczywiście poza sportową rywalizacją. Jest to sport mało popularny i raczej wszyscy trzymają się razem. Kendo zmienia podejście. Uczy pokory przede wszystkim.
Angel Dust Kane napisał: | Co do tej medytacji to nie wiem czy kiedykolwiek mi wyjdzie coś takiego. Ja i tak jestem dość rzadko obecny w tym świecie (zwykle błądze gdzieś myślami) |
Przyzwyczaisz się. Jeżeli będziesz tego chciał to się wyciszysz. Pomaga w tym też zmywanie podłogi w dojo przed treningiem. Ktoś kiedyś powiedział, że umysł kendoki powinien być jak niewzruszona tafla wody. Bez koncentracji nic nie wyjdzie. W wyższych stopniach zaawansowania w walce się nie myśli, techniki "wyprowadzają się same". I tego trzeba uczyć się od początku, a jest to możliwe tylko przy odpowiedniej koncentracji.
Film:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj widać conieco. Ale widok jest naprawdę wystarczający.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez burza dnia Śro 10:52, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
KoRnik Sepai
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Śro 15:27, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Angel Dust Kane napisał: |
Ekhm...no dobra o ile w sportowej rywalizacji pewnie nie będzie stanowiło to problemu o tyle w prawdziwym świecie...szacunek? Dla przeciwnika?! Że co? Ja moich śmiertelnych wrogów to bym chciał zgnoić a nie okazać im szacunek...jackall jakiś albo bolter z amunicją wybuchową! Na pal nadziać! Szacunek dla nich? Nie jest to możliwe w moim wykonaniu... |
hmmm odpowiednimi metodomai można szybko i skutecznie zmienić podejście;]. Zalecam kosultacje z senseiem Kustoszem 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Angel Dust Kane
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Warpa
|
Wysłany: Śro 22:06, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Niestety, wciąż nie padła dokładna odpowiedź w sprawie tego czy dres ma być z dresu...
Czy klubowych zbrój można używać poza oficjalnym treningiem? Mam na myśli treningi na świeżym powietrzu (np. nieoficjalne spotkanie kilku osób z klubu w celach treningowych, bez trenera etc.). Po prostu czy te zbroje będą wypożyczane czy tylko dostępne na czas lekcji?
Czy w przypadku uszkodzenia sprzętu (po uderzeniu zbroja/miecz się rozleci etc.) trzeba za niego płacić?
Jak rozumiem najbliższe spotkanie jest 2 września o godz. 19?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
entrop
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzygalaktyczna Baza Międzygalaktycznych Bohaterów
|
Wysłany: Czw 9:01, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Odpowiedź na temat dresu padła:
shrek napisał: | co do dresu to jest wymagany. |
ogólnie wszytkie wypowiedzi Shreka musisz brać za wiąrzące :>
Co do szacunku do przeciwnika, to źle zrozumiałeś to słowo - tu chodzi bardziej o szacunek do jego umiejętności, nie lekceważenie go. "Do not underestimate the power of the dark side" jak mawiał pewien znany kendoka w czarnym płaszczu i menie Nikt Ci nie będzie kazał parzyć mu herbaty i prawić komplementów. Wystarczy ukłon i świadomość psychiczna, że może każda walka może być Twoją ostatnią. Dlatego w kazdej powinieneś dawać 100% siebie.
Cytat: | Jak rozumiem najbliższe spotkanie jest 2 września o godz. 19? |
Pierwszy trening jest 4. września. klik
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez entrop dnia Czw 9:03, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
burza
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Czw 9:18, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Angel Dust Kane napisał: | Niestety, wciąż nie padła dokładna odpowiedź w sprawie tego czy dres ma być z dresu... |
Odpowiedź padła.
shrek napisał: | co do dresu to jest wymagany. |
Angel Dust Kane napisał: | Czy w przypadku uszkodzenia sprzętu (po uderzeniu zbroja/miecz się rozleci etc.) trzeba za niego płacić? |
O to bym się nie martwił. W okresie, w którym korzysta się z klubowych shinai, nie wykonuje się ćwiczeń, które pozwalają na łamania shinaia. Co do zbroi to na prawdę nie wydaje mi się, żeby na treningach można było ją uszkodzić. A nawet jeżeli to myślę, że większość uszkodzeń można naprawić.
Angel Dust Kane napisał: | Czy klubowych zbrój można używać poza oficjalnym treningiem? Mam na myśli treningi na świeżym powietrzu (np. nieoficjalne spotkanie kilku osób z klubu w celach treningowych, bez trenera etc.). Po prostu czy te zbroje będą wypożyczane czy tylko dostępne na czas lekcji? |
Na to pytanie powinien odpowiedzieć raczej ktoś ze "starszyzny", ale wydaje mi się, że są one tylko na treningach. Nie zauważyłem, żeby ktokolwiek zabierał klubowe bogu po zajęciach. Wyjątkiem są oczywiście wyjazdzy na turnieje, zgrupowania, obozy, staże itd.
Angel Dust Kane napisał: | Jak rozumiem najbliższe spotkanie jest 2 września o godz. 19? |
Niestety nie, najbliższe keiko jest w czwartek 4 września o 19. Warto przyjść, bo jest to rozpoczęcie sezonu, sensei zapewne ma jakieś sprawy do omówienia. Ponadto im wcześniej tym lepiej. I polecam systematyczne chodzenie, czyli bycie na każdym treningu. Opłaca się
EDIT:
Tomek uprzedziłeś mnie. ;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez burza dnia Czw 9:20, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
entrop
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Międzygalaktyczna Baza Międzygalaktycznych Bohaterów
|
Wysłany: Czw 9:38, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
burza napisał: | Tomek uprzedziłeś mnie. ;p |
Jak przy każdym ciosie
Chciałbym jeszcze dodać, drogi Angelu Duscie Kanie, żebyś nie spodziewał się niewiadomo czego na początku swojej przygody z kendo. Wiele już było takich, co myśleli, że na pierwszym treningu dostaną miecz, zbroję i będą naparzać jak na jutubie.
Tutaj do wszytskiego będziesz musiał dojść sam ciężką pracą. Shinai prawdopodobnie dostaniesz do ręki dopiero po 2 tygodniach/miesiącu, zbroję założysz po pół roku. Dla przykładu tu podam, że część poprzedniego naboru, po pół roku treningów, jeszcze nie miała na sobie zbroi, część założyła ją pod koniec sezonu, a bardzo nikły odsetek w połowie.
Wszystko zależy od cierpliwości i intensywności ćwiczeń. Jak będziesz się bardzo przykładał, to na pewno ktos to zauważy, szepnie na ucho senseiowi i szybko "awansujesz".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Angel Dust Kane
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Warpa
|
Wysłany: Czw 10:17, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Spokojnie panie entropie. Uświadomili mi, że ni miecza ni zbroi szybko nie dostanę. To jest logiczne, że ludki chcą jak najszybciej awansować w tej hierarchii (i chyba każdej). Ale spokojnie, nie jestem aż takim małym, napalonym dzieciuchem 'co se kce ponaparzać kijem'. Chociaż być może z postów wynika inaczej Jednak tak czy siak najbardziej mi będzie zależało na walce mieczem, ćwiczeniu umiejętności etc. i poźniejsze wykorzystanie tego w walce z przeciwnikiem.
Co do dresu to jesteście w błędzie. Stwierdzenie "dres jest wymagany" nie mówi o tym, czy dres ma być wykonany z dresu. Ale rozumiem, że tak
Zauważyłem jednak, że wszyscy bądź większość ma niebieskie lub czarne stroje. Jak to z tym jest? Wy też takie macie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|