Wrocławska Sekcja Kendo, Iaido i Jodo

shrek

Massz pytanie: Pisz

eowina

Ja mam pytanie do kogoś kto zna trochę japoński: co to znaczy baka?

Godfater

[link widoczny dla zalogowanych]

eowina

a, to fajnie, że tak na mnie mówią niektórzy... git

entrop · Wysłany: Pią 18:41, 28 Mar 2008 Temat postu:

pytanie miesiąca: czy poprawne trafienia, trzymając shinai tylko lewą ręką, są normalnie punktowane?

naszło mnie podczas palenia fajki.

burza · Wysłany: Pią 18:47, 28 Mar 2008 Temat postu:

Tak. Jeżeli trafienie będzie z odpowiednią siłą to zostanie zaliczone.

Tutaj masz filmik z tym, tyle, że cięcie wykonane jest z pozycji jodan.
[link widoczny dla zalogowanych]

burza · Wysłany: Sob 22:27, 29 Mar 2008 Temat postu:

A ja mam takie pytanie. Często przy filmikach się spotykam z określeniami "aka" i "shiro". Domyślam się, że są to czerwona i biała wstążka na plecach zawodników. Teraz tylko zastanawia mnie która to która. "Aka" to czerwona true?

entrop · Wysłany: Nie 8:45, 30 Mar 2008 Temat postu:

tak

Pamiętam bo w jakimś anime był pies co się nazywał Akamaru i to znaczyło Czerwony-cośtam Smile

To był Naruto bodajże.. gosh, nie wiem jak mogłem oglądać takie g*.

Karolcham · Wysłany: Nie 13:51, 30 Mar 2008 Temat postu:

potwierdzam akai czerwony shiroi biały. Proszę o niedemonizowanie Naruto. Mogło być gorzej. Ja w latach podstawówki oglądałam "Czarodziejkę z Księżyca" to dopiero wstyd Wink

.

burza · Wysłany: Nie 14:49, 30 Mar 2008 Temat postu:

Dziękuję.

Zgadzam się, mogło być gorzej, aczkolwiek Shippuuden to jest przegięcie. xD Może teraz już lepiej bo od jakiegoś czasu nie oglądam, ale z tego co widziałem to tragedia. Pierwsza seria mnie zassała jak zasysa paprochy odbyt przeciętnego bizona. xD

Jednak są lepsze serie, i szczerze mówiąc kiedy oglądałem Naruto to uważałem to za kolejny cud świata. Gdy jednak zapoznałem się z ambitniejszymi seriami typu Death Note, Claymore czy nawet jakieś dramaty romantyczne to Naruto to ścierwo. ^^

Karolcham · Wysłany: Nie 15:02, 30 Mar 2008 Temat postu:

Szczerze mówiąc to wolę Naruto od Death Note. "Naruto" przynajmniej nie udaje, że jest inteligentny.

burza · Wysłany: Nie 15:59, 30 Mar 2008 Temat postu:

xD Ale mi chodzi ogólnie o anime. Postać Naruto szczerze mówiąc nawet darzę sympatią. Yagami'ego Raito nienawidzę. W tym anime ogólnie duży plus za "L".

A jak ktoś lubi coś o walkach, ale trochę mniej dziecinnego niż Naruto to polecam Claymore. Chociaż końcówka trochę spieprzona. Ewentualnie Neon Genesis Evangelion, ale do tego anime trzeba mieć głowę, bo jest strasznie zamotane. Elfen Lied jest świetny, ale ze względu na fabułę, a nie fruwające kończyny.

Natomiast z 'romansów' to polecam haremowy Shuffle i Kimi ga Nozomu Eien.

A żeby nie robić oftopu to mam jeszcze jedno pytanie.
Jak się robi fumikomi w tył? Znaczy jak jest zwarcie, to odpycha się przeciwnika, tnie men i zastanawia mnie jak się wtedy robi fumikomi. xD

Karolcham · Wysłany: Nie 17:24, 30 Mar 2008 Temat postu:

Ale mi chodziło o fabułą a nie o bohaterów, dlatego dałam "". Jeśli się zrobi całą populację w anime półgłówkami (Death Note) to rzeczywiście główni bohaterowie, jeśli da im się chociaż rozumowanie 5 latka to wyjdą na geniuszy. "Naruto" przynajmniej spełnia swoją funkcję, prostego, nieskomplikowanego anime na rozluźnienie i odmóżdżenie.

burza · Wysłany: Nie 17:36, 30 Mar 2008 Temat postu:

Fakt. Death Note do ulubionych serii zaliczyć nie mogę, ponieważ jak na mój gust było strasznie monotonne i liniowe. A po śmierci "L" już w ogóle przestało mieć sens. Ponoć manga zdecydowanie lepsza. Zresztą jak w 90% przypadków. A kompletnie na odmóżdżenie to polecam Green Green, bardzo odmóżdżająca komedia ecchi. Lucy Star ponoć też jest świetne, komediowy hit tego roku.

Proponuję przenieść tę dyskusję do działu o anime, bo się robi offtop. ;P

KoRnik · Wysłany: Nie 18:18, 30 Mar 2008 Temat postu:

są 2 sposby na fumikomi do tyłu ale raczej ci tyego nie opisze.